450
460
465
Anzelmus. 179
Pylat gyezyellye " chtyeffe,") " puftyty
Ale pro obecz nefmyegyelfe,
gelto nan krzyczyelle,
Rzkucz: acz toho pultylf,
k czyellarzowy [ye neprzyezny dopufty[f;
kazdy, ktoz [ye kralem wzpowyeda,
czvefarzuowy odpowyeda.
pylat fobye wodu kaza daty,
poczye ruczye vinywaty,
Rzka: w tomto v prawem czloweczye ne-
chczy odpowyedyety, 2)
wy wyezte, kak ho chezete odbywaty.
Nemeffkachu zyde odpowyedyety :
krew gyeho na ny y na nallye dyety.
Anzelmus: Myla pany, czo [ye gyeľt potom
ftalo?
Marya: Zyde krzyz na gyeho pleczy dachu,?)
Nemozyelle gyeho nefty na malu chwyly,
Nebo byelle welyky na dwanalte noh wz dely.
(Anzelmus) :*) Czo vezynychu potom tworczy
memu ?
Anzelmus: czo gym potom vczynychu??)
Marya: Slyff, anzelme, zaloftywe powyefty,
ktere chezy tobye nynye pronelty:
kdyz muoy [ynaczek pogyde Ierololymlku
branu,
') “ “ znamenají, že se má éisti: pu/tyty chtye/je. —
?) Za odpowyedaty. — *) Zde opět mezera, jak nasvědčuje
latinský text. — *) Vyneehano v rukopise. — 5) Opakováno
zbytecné od rubrikatora.
*