EN | ES |

Facsimile view

977


< Page >

815

820

830

835

Alan. 31

Nebe y wlfyeczko zlamaty Pro tu prudkoít, genz ma w fobye. ') protoz neyma nycz rozwlaku, Wezdyt byezy bez rozpaku, Ot myelyeczye wilye zrzyecze, kdyz ot ohnye prawa [trzyeczye hwyezda gyelt, genz ether Iluowe, Tut mocz andyeluow pluowe, Genz glu k tomu vlazeny A nam na pomocz [tworzeny, Ze ny magy zprawowaty, Oted *) dyabla oftrzyehaty. Tyech wifyech wyeczy menowanych, Swyetu na rozdyel otdanych, kdyz gyz zwyedye, tehdy tyllye Na nebe pogyde wylfe. dogyde nebe ofineho, firmamenta przyetwrdeho ; Tu vzrzye hwyezdu yades A k tomu dywnu plyades; Zodyaka take wzwyedye, Czo [ye znamena, powyedye: Dwanalt hwyezd tot gyelt puol kola, Genz [ wrchu y take z dola Magy wyeczy mocz nez gyne y zadna tyech neodpoczyne. Tut dwanalte gyelt zameny, *)

!) Za tím snad mezera. ?) Snad za Ote. ?) Za

anameny.



Text viewManuscript line view