s-101
| - A jakie przylatują, żeby spędzić z nami zimę? |
s-102
| A Jan Rokita bardzo panu zaszkodził? |
s-103
| A jeden mówi, że najlepiej było za Stalina. |
s-104
| A jednak się żegnam. |
s-105
| - A jednak to prawda. |
s-106
| A jednak w końcówce nie zabrakło emocji. |
s-107
| A jemu nie wierzą. |
s-108
| - A jeszcze niedawno mówiłeś o pani Gronkiewicz tak ciepło. |
s-109
| A jeszcze wczoraj zdawało mu się, że rozpozna każdą sztachetę w płocie. |
s-110
| - A kalosze pan nosi? |
s-111
| – a Kaśka ma tę kartę? |
s-112
| - A kiedy mogę przyjść? |
s-113
| A kiedy tak się stało, powstał problem ze zdobyciem odpowiednich dowodów. |
s-114
| A kobiecie Polce we Łzach i w czerni jest najlepiej. |
s-115
| - A ksiądz żyje? |
s-116
| - A kto by tam mierzył kawałki?... |
s-117
| - A kto ci o nich powiedział? |
s-118
| – a kto może tu mieszkać ? |
s-119
| A kto mu każe tam żreć?! |
s-120
| - A kto powie? |
s-121
| A któż z Was nie czuje się pokrzywdzony? |
s-122
| A Kwaśniewski poparł system parlamentarno-gabinetowy. |
s-123
| - A latem jak mnie kochasz? |
s-124
| A leki kosztują. |
s-125
| - A ludzie jak reagują? |
s-126
| A mnie kocha i niczego mi nie broni. |
s-127
| A może boi się, że ją wydam? |
s-128
| A może były gdzieś błędy? |
s-129
| A może chodzi o coś innego? |
s-130
| A może da się go jeszcze uprościć? |
s-131
| A może i my się zabawimy? |
s-132
| A może ją radykalnie zmieniono od czasów, kiedy chodziłam na religię?. |
s-133
| A może ktoś im taką licencję dał w prezencie? |
s-134
| A może mi to tylko opowiadali. |
s-135
| A może nikt tego nie zauważył? |
s-136
| A może pan chciałby recytować? |
s-137
| - A może podać kieliszki? |
s-138
| A może przesadzam? |
s-139
| A może się mylę? |
s-140
| A może w grę też wchodził rak? |
s-141
| A może, gdybym się przemógł, potłumiłbym jej zaklęcia? |
s-142
| A musi z ZSSR i z Polską. |
s-143
| - A my mówimy, że jesteśmy w zupełnem porządku. |
s-144
| A my nic nie robimy. |
s-145
| 'A my potrafimy rozpoznać, co drzemie w człowieku. |
s-146
| – a my siedziałyśmy w pierwszej ławce. |
s-147
| A myśl ukryła się w tłumie. |
s-148
| - A mój czas jest cenny. |
s-149
| A mówiło się tam o wszystkim. |
s-150
| A na czym polega wasza działalność gospodarcza? |
s-151
| a na ile masz.. |
s-152
| A najlepiej lubię w supermarketach oglądać bajki. |
s-153
| A nerwowe ruchy nikomu nie wyszłyby na dobre. |
s-154
| - A niby czemu przeczę? |
s-155
| – a nie było wakacji ? |
s-156
| A nie jest tak? |
s-157
| – a nie macie starej kasety jakiejś? |
s-158
| – a nie zaczął się wtedy ten proces ? |
s-159
| - A nie zapomnij wypisać mnie z czytelni, abonament zapłacony do dwudziestego. |
s-160
| A niech ją trzęsie. |
s-161
| – a niech se ma. |
s-162
| A o czym szepczesz? |
s-163
| - A obywatelka skąd o tym wie? |
s-164
| A odkąd Kaziński wydał wojnę właścicielom psów, jest jeszcze trudniej. |
s-165
| (A odpisze mi koleżanka na priva jeszcze?) |
s-166
| A ogrzewania wyłączyć nie możemy, bo to zaszkodzi świeżo zakonserwowanym freskom w obu synagogach. |
s-167
| A on jest najstarszy. |
s-168
| a on na kolana weźmie.. |
s-169
| A on przez parę lat pracował w piekarni... |
s-170
| A on tak spał na dworze. |
s-171
| A ona nie doczeka się pochwały i może popadać w kolejne frustracje. |
s-172
| a ona słodkie lubi tak.. |
s-173
| – a oni jutro będą wracać. |
s-174
| A oni padają. |
s-175
| A oni wyglądają na kompletnie nieprzytomnych... |
s-176
| – A pamiętasz swoje pierwsze wrażenie, kiedy zobaczyłeś gołą dziewczynę w naturze? |
s-177
| A pan ma? |
s-178
| A pan nigdy się z nimi nie zetknął? |
s-179
| A panowie maja w tej kwestii bardzo duże naczenie... |
s-180
| - A po co to malowałeś? |
s-181
| A po kebabie wracam do domu. |
s-182
| A po ocknięciu się z kamienia osiągnąłem jeszcze dwie, straszne w swej prostocie, myśli. |
s-183
| A polityka jest obecna. |
s-184
| A potem będę składać apelację. |
s-185
| A potem dwupłatowiec wniknął w nasz bombowiec niczym duch. |
s-186
| A potem po jakimś czasie zaczęło się nawet przyzywanie szatana. |
s-187
| A potem się roześmiał. |
s-188
| A potem uciekłem do Warszawy. |
s-189
| A potem zaczęło się... |
s-190
| A potem zgłoś się do księcia po nagrodę. |
s-191
| A powiem ci, że to czeskie bydlę jest wyjątkowo nieapetyczne. |
s-192
| - A powiesz o tym na społeczności? |
s-193
| A przecież parę razy podrabiano mi przecież dokumenty i jakąś współpracę. |
s-194
| A przegrali. |
s-195
| A przez długi okres mój OE działał wybiórczo. |
s-196
| A przyjrzyj się treści katechezy w Polsce międzywojennej. |
s-197
| A przynajmniej choćby na jakiś czas powstrzymać zalewający kraj rewolucyjny potop. |
s-198
| - A przyszedłem o czwartej. |
s-199
| - A rozmawiałeś choć raz z jego żoną? |
s-200
| - A ruskie są? |