s-301
| Do słuchawki powiedział, że dłużej nie może reprezentować takiego rządu. |
s-302
| Do tego nie dopuścimy. |
s-303
| - Do tej pory nie starałem się niczego wyjaśniać. |
s-304
| Do tragedii doszło w poniedziałkowy wieczór w Redzie, nieopodal Gdyni. |
s-305
| Dodaje wieczny budowniczy ksiądz Andrzej. |
s-306
| Dokument ten uważa się wówczas za objęty treścią wpisu. |
s-307
| Dopiero dziś, po dwóch dniach, Adam przyjechał do kontroli. |
s-308
| Dopiero wtedy oba ugrupowania będą mogły mówić o pełnym wyborczym sukcesie. |
s-309
| - Dostaję tyle korespondencji, że nie nadążam z czytaniem, a zaległości nadrabiam w weekend. |
s-310
| Dotychczas największe z nich handlowały głównie towarami agencyjnymi. |
s-311
| Dotyczy to wszystkich kategorii zawodowych. |
s-312
| Dotąd udało się schwytać tylko jednego z napastników. |
s-313
| Dość już narozrabialiście! |
s-314
| Drugą gwiazdą tamtej Legii był Wojciech Kowalczyk. |
s-315
| Drużyna Brazylii musiała zmobilizować wszystkie siły, aby pokonać zespół Szwecji. |
s-316
| Drużyna ma swoją siedzibę w Brandon w Kanadzie. |
s-317
| Drużyna polska uczestnicząca w tej imprezie nie odniosła sukcesów. |
s-318
| Drużynki jako takie występują na szkółkach. |
s-319
| Drzemał. |
s-320
| Dumnie odmówił. |
s-321
| - Dwa lata pracowałem nad znajomym, by wypił herbatę w moim domu, z mojej szklanki. |
s-322
| Dwaj szwagrowie postanowili kupić swojej teściowej złote kolczyki. |
s-323
| Dwie dziewczynki odniosły drobne obrażenia. |
s-324
| Dwie oferty przedstawił Neoplan. |
s-325
| Dwie osoby lekko ucierpiały. |
s-326
| Dwóch aparatczyków obserwuje z daleka uliczną demonstrację. |
s-327
| Dyskutować we własnym kręgu czy rozrzucać ulotki? |
s-328
| - Dziewczynka mi wybiegła. |
s-329
| Dziewczynka trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. |
s-330
| - Dziewuchy są strasznie głupie. |
s-331
| – dzisiaj he he złamała się trochę. |
s-332
| Dzisiaj nie będę już pytał nikogo. |
s-333
| Dzisiaj to już tylko ciekawostka, ale warto zwrócić uwagę na przyprawy. |
s-334
| Dziwnie się zachowywała. |
s-335
| Dziękował i żegnał się. |
s-336
| dziękujemy. |
s-337
| - Dziękuję bardzo panu ministrowi. |
s-338
| Dziękuję bardzo panu senatorowi. |
s-339
| - Dziękuję bardzo, Panie Marszałku. |
s-340
| - Dziękuję pani poseł, dziękuję pani minister. |
s-341
| Dziękuję panom. |
s-342
| - Dziękuję panu ministrowi. |
s-343
| - Dziękuję panu posłowi Stecowi. |
s-344
| Dziękuję za rozmowę. |
s-345
| - Dziękuję, panie pośle, pański czas minął. |
s-346
| Dziękuję, panie pośle. |
s-347
| - Dziękuję, Panie Senatorze. |
s-348
| - Dziękuję, że pan teraz umożliwił. |
s-349
| Dziś cztery poszły. |
s-350
| Dziś już wielu rolników z Prażmowa czeka na te sadzonki. |
s-351
| Dziś umiemy już nawet tworzyć antybiotyki syntetyczne, nie występujące w przyrodzie. |
s-352
| Dziś wiemy, że zostało ono sfałszowane. |
s-353
| Dziś wyjątkowo przegrałem. |
s-354
| Długo chlipała. |
s-355
| długo nie pracowałem. |
s-356
| – dźwigać.. |
s-357
| dźwigałaś? |
s-358
| – Ela chodziła.. |
s-359
| Eliasz w milczeniu patrzył przed siebie. |
s-360
| Etap rozegrano w trudnych warunkach. |
s-361
| Ethel wstała od stołu i poszła do domu odbyć poobiednią sjestę. |
s-362
| Ewa ma bliznowca, operacja plastyczna mogłaby to jeszcze pogorszyć. |
s-363
| Faceci ze Wschodu siedzą spokojnie w poczekalni, gawędząc. |
s-364
| Fachowcy z Aue często goszczą w Łodzi, Bielsku i Białymstoku. |
s-365
| – fajnie było. |
s-366
| Film Hoffmana przypadł mu do gustu. |
s-367
| - Finek, skurczybyk, już się gdzieś schował. |
s-368
| Firma Kupiec i inni martwią się też o przyszłość. |
s-369
| Fotosfera olbrzyma jest stosunkowo zimna. |
s-370
| Frankfurt jest ciągle przed oczami, w Słubicach. |
s-371
| Frau Wuttke straciła swój okazały marmurowy pomnik. |
s-372
| Frederick Perry miał 85 lat. |
s-373
| Funkcjonariusze urządzili na nich zasadzkę. |
s-374
| Funkcjonariusze zajęli się sprawą po tym, jak otrzymali anonimową informację o nielegalnej hodowli. |
s-375
| Futro spadło mu z jednego ramienia. |
s-376
| Gasi karbidówkę wilgotną dłonią, jakby gasiła świecę. |
s-377
| Gdy z kadrą pracowali profesor Jerzy Żołądź i doktor Jan Blecharz, o kłopotach z psychiką się nie mówiło. |
s-378
| - Gdyby był Pan na boisku, musiałby Pan strzelać karnego? |
s-379
| Gdyby On nie pokonał śmierci, nasza sytuacja pozostawałaby nadal tragiczna. |
s-380
| - Gdybyśmy mieli dbać o interes każdego mniejszościowego akcjonariusza PZU, już dawno poszlibyśmy z torbami. |
s-381
| Gdzie Bóg gospodarzy, tam się wszystko zdarzy. |
s-382
| Gimnazjaliści przez dwie godziny pisali test w siedmiu salach. |
s-383
| Godzinami może perorować o szachach. |
s-384
| - Godzinę temu Witold odebrał telefon z zakładów PZInż. |
s-385
| - Godzinę temu Witold odebrał telefon z zakładów PZInż. |
s-386
| Gość zrobił zakłopotaną minę. |
s-387
| Gra muzyka. |
s-388
| Grabosz pod tym ciężarem schylił się nieco. |
s-389
| Gruby ksiądz uśmiechnął się po swojemu dobrodusznie i żartobliwie. |
s-390
| Głowa Rogowskiego zwróciła się do mnie. |
s-391
| Głupieję. |
s-392
| Hanemann nie odrywał oczu od drobniutkiego trzepotania liści. |
s-393
| Harry wówczas zabrał się za opale. |
s-394
| Heniek postawił na stole telewizor. |
s-395
| Heniek wzruszył ramionami. |
s-396
| Herbertem szarpnął ten krzyk. |
s-397
| (Hitler warczy.) |
s-398
| Hoverbeck ani się spodziewa dzisiejszej riposty. |
s-399
| Hrabina pierwsza umiała się znaleźć. |
s-400
| I co powiecie? |