s-302
| Elizabeth wysiadła, taksówkarz wystawił jej bagaże i odjechał. |
s-303
| Ewangelizacja wymaga odwagi, wyobraźni i dobrej organizacji. |
s-304
| Faktycznie autobusy trafiały do PPKS po kilku miesiącach, jeden nie dotarł wcale. |
s-305
| - Fanga strzyknął śliną przez zęby. |
s-306
| Fiat seicento stał na ulicy Sokolniczej. |
s-307
| Figurują tam tylko rozmaite opłaty targowe i celne. |
s-308
| - Forsa już jest w drodze, mówiłem ci przecież. |
s-309
| Fortecki mógłby udźwignąć każdy ciężar, ale nie zbrodnię. |
s-310
| Franciszek Malewski już był u siebie. |
s-311
| Francuzi długo nie potrafili odrobić strat. |
s-312
| Franek odebrał mi pistolet. |
s-313
| Franek zaśmiał się tak serdecznie, że aż mu trzy popielniczki spadły na podłogę. |
s-314
| Frik spojrzał na niebo. |
s-315
| Frytki i mięso stały na stole. |
s-316
| gadaj. |
s-317
| Gałązki brzozy kołysały się za szybą. |
s-318
| Gdy skończy, nieodwołalnie już pójdzie do baru. |
s-319
| Gdy syn prosił o jej podpisanie, ksiądz wyraził się wulgarnie... |
s-320
| Gdyby naprawdę spieszył się do pracy, pewnie by go zirytowała. |
s-321
| - Gdzie ciebie nosiło? |
s-322
| – Gdzie ja jestem? |
s-323
| Gdzie jest chorąży? |
s-324
| Gdzie jest kierownik? |
s-325
| gdzie masz cebulkę? |
s-326
| – gdzie opowiadali? |
s-327
| Gdzie pracował? |
s-328
| Gmach bezinteresownie zaprojektował Arata Isozaki, jeden z wybitnych architektów współczesnych. |
s-329
| Gmina ma go ogłosić ponownie. |
s-330
| Godzinami wylegiwała się w łazienkowym sarkofagu? |
s-331
| Gra dwa, trzy razy w miesiącu. |
s-332
| - Gratuluję. |
s-333
| Groszek nagle poderwał głowę. |
s-334
| Groszek zaśmiał się. |
s-335
| Groził międzynarodowy skandal. |
s-336
| Grożono jej pistoletem gazowym. |
s-337
| Guma nie rozstawał się z laptopem i rzutnikiem. |
s-338
| - Głos Kostka był wyzywający. |
s-339
| Głosowało 390 posłów. |
s-340
| Głęboko w to wierzę. |
s-341
| Ha, już go widzę! |
s-342
| Handlował nieruchomościami i parcelami budowlanymi. |
s-343
| Harcerze wymalują je sprayami na chodnikach. |
s-344
| Harfa pochodzi z renomowanej firmy pana Waltera Krasickiego z Chicago. |
s-345
| Henek opiekuńczo krążył w pobliżu. |
s-346
| Henkel na preferencyjnych warunkach KGaA zaoferuje swoim pracownikom akcje spółki. |
s-347
| Henryk dźwignął się z ławki. |
s-348
| Henryk stanął przy budce z wodą sodową. |
s-349
| Heraldyką zajmuję się po amatorsku, ale może nieco pomogę. |
s-350
| Historia lubi się powtarzać. |
s-351
| Holmes także wiedział, że jest geniuszem. |
s-352
| Hutnik grał słabo. |
s-353
| I bawię się obrączką. |
s-354
| – i bym miała. |
s-355
| I chętnie zabraliby go von Braunowi. |
s-356
| I co mu pan wtedy proponuje? |
s-357
| I czuję się zagubiony. |
s-358
| I ja jestem zaburzony. |
s-359
| – I jak długo tu będę? |
s-360
| I jak pan sobie tę metaforkę tłumaczy? |
s-361
| I już lecą, wyją... |
s-362
| – i kiedy chciałabyś się bronić? |
s-363
| I kończył się drugi miesiąc, odkąd na nią wstąpił. |
s-364
| I można dalej wymieniać. |
s-365
| I na chwilę zapomnieli o sporach. |
s-366
| I nastąpi taniec. |
s-367
| - I nie zostanę z wami. |
s-368
| I o czym myślała matka, mówiąc o dziewkach? |
s-369
| I okazało się, że doniósł. |
s-370
| – i ona ma się tym bawić.. |
s-371
| I otarł oczy rękawem fartucha. |
s-372
| I owieję każdego swoim zimnym tchnieniem. |
s-373
| I pani Julia też by sobie tego życzyła. |
s-374
| I pani mąż będzie ugotowany. |
s-375
| I pasterz z gobelinu też huknie na kobzie. |
s-376
| i później stamtąd pojechałam do Piotrusia. |
s-377
| I rzeczywiście poselstwo przybyło. |
s-378
| I Stefkę, dwuletnią sierotę, widziałem także. |
s-379
| – i tak siedział. |
s-380
| I takiej listy nie ma. |
s-381
| I to zaraz się rozproszyło. |
s-382
| I trwać. |
s-383
| I tylko jeden drobny problem tu występuje. |
s-384
| I z tym umarła. |
s-385
| I znikną w altanie. |
s-386
| I znowu spojrzała na mnie z pewną nadzieją. |
s-387
| Identyczną odbitkę miałem w kieszeni. |
s-388
| - Idziemy? |
s-389
| II Wydział Polityczny założył jej teczkę. |
s-390
| Imprezę poprowadził znany prezenter telewizyjny Sławomir Siezieniewski. |
s-391
| Inaczej zobaczyć świat! |
s-392
| Inicjatywa ta została zaaprobowana. |
s-393
| Inny produkt z tej serii to torba na zakupy. |
s-394
| Inwestorzy pomysł ten zwalczali. |
s-395
| Ireneusz Migdał nigdy nie myślał, że będzie pracował przy zmarłych. |
s-396
| Istnieje tylko Twoje czyste Światło. |
s-397
| Istotą Ja jest jego konscjentywność. |
s-398
| Ja ci już nie odpowiadam. |
s-399
| ja go znam. |
s-400
| Ja jestem gotowa. |
s-401
| - Ja już sobie znajdę! |