Dependency Tree

Universal Dependencies - Polish - LFG

LanguagePolish
ProjectLFG
Corpus Partdev
AnnotationPatejuk, Agnieszka; Przepiórkowski, Adam

Select a sentence

Showing 102 - 201 of 1745 • previousnext

s-102 Blondyn zaczął być zły.
s-103 Bo chcę o tym zapomnieć.
s-104 bo ja nie mam zamiaru się denerwować przez taką gówniarę.
s-105 bo ja wyjeżdżałem w niedzielę i nic nie wiem..
s-106 Bo już mamy wiosnę, a dopiero się o tym wszystkim mówi.
s-107 Bo na czym niby ona polega??
s-108 bo tu bardzo dmucha.
s-109 Bo w raju bar nie jest konieczny.
s-110 Bo weźmie i drugi raz.
s-111 Bogart byłby zdziwiony.
s-112 Boją się, aby koniunktura nie ustała, aby jutro nie zagroziło ich dobrobytowi.
s-113 Brud zmienił tylko lokalizację.
s-114 Budując ROP Olszewski musi sięgnąć po działaczy innych partii.
s-115 Burmistrzem zostaje senator Franciszek Bachleda-Księdzularz.
s-116 Butelka nadal się iskrzyła.
s-117 bym przyjechała..
s-118 - Być może, ale dlaczego uznał pan za konieczne poinformować mnie o tym?
s-119 'Był dziwny.
s-120 Był pierwszy, bo kilku innych także otwierało usta.
s-121 Był przy niej także syn.
s-122 Był zatrudniony jako dozorca.
s-123 Byłam na oczyszczeniu u kosmetyczki.
s-124 Byłem korespondentem wojennym.
s-125 Było to światło powstającego dnia.
s-126 Bóstwo wysłuchało prośby o zesłanie mocy.
s-127 Będzie można nabyć piękne flakony, wazony i inne drobiazgi.
s-128 Będziemy uskuteczniać drętwiałkę?
s-129 Cała Warszawa śmiała się z tych złośliwych podarunków.
s-130 Całe dnie spędzała w kościele.
s-131 Całuję.
s-132 Centrala ostrzegała przed takimi radykałami.
s-133 - Chcesz powiedzieć, że on zna nasze myśli?
s-134 Chciał być kandydatem ponadpartyjnym.
s-135 Chciał przekupić dolarami zły świat.
s-136 Chciał, żebym ten papierek skrywał między nogami stołu albo pod tapczanem.
s-137 Chciałbym móc dokończyć teraz przed przerwą...
s-138 - Chciałbym prosić, panie marszałku, żeby pańskie stanowisko zostało przekazane komisji regulaminowej.
s-139 Chciałbym zalecieć nad błonie.
s-140 Chciałem się z tobą zaraz podzielić wiadomością.
s-141 Chciałem za nim pójść, chciałem się z nim rozmówić.
s-142 Chciałem znowu zapytać, dlaczego nie idziemy prosto do domu.
s-143 Chcą, by dziecko się wyróżniało.
s-144 Chcąc im skrócić oczekiwanie na występ, organizuję prywatne przesłuchanie dla Angeliki.
s-145 Chcąc sprawdzić, idzie do Simony.
s-146 Chcę wyremontować organy i kupić nowe ławki.
s-147 Chirurgia estetyczna ciągle się rozwija.
s-148 Chociaż muszę przyznać, że rozbraja mnie jego nieprawdopodobna uroda.
s-149 Chociaż pewnie nie miała męża.
s-150 chociaż to jest błędna polityka.
s-151 Chodzi nam o kontakt ze społeczeństwem na większą skalę.
s-152 chodź tu..
s-153 Chodźmy!
s-154 Choć może będzie więcej deszczowych dni.
s-155 Choć z jaja wykluje się dopiero za kilka dni, już teraz budzi niezwykłą ciekawość.
s-156 - Chrapie?
s-157 Chyba dogadamy się z premierem.
s-158 - Chyba możesz mi odpowiedzieć?
s-159 - Chyciliśmy fajnego kokota, ale on go oddał.
s-160 Chłopak spytał o coś.
s-161 Chłopak uciekł i opowiedział wszystko policji.
s-162 Chłopcy spoglądali na niego z nieukrywaną pogardą.
s-163 Chłopiec w stanie bardzo ciężkim przebywa w szpitalu w Lubartowie.
s-164 Chłopiec zasypia.
s-165 Ci dwaj byli na siebie specjalnie uczuleni.
s-166 Ciemny korytarz rozświetliła żarówka.
s-167 Claymore sięgnął po swoją colę.
s-168 - Co będziesz przysyłać.
s-169 Co go poprzedziło?
s-170 Co je charakteryzuje?
s-171 Co jest nierealne.
s-172 Co jest?
s-173 Co mi proponujesz?
s-174 Co razi mieszczucha?
s-175 Co robić.
s-176 - Co się stało?
s-177 co się tym robi?
s-178 Co to jest balistyka?
s-179 - Co to znaczy?
s-180 Co Wam to przypomina?
s-181 Coś się zmieniło.
s-182 - Coś wam przecież oddał przed chwilą.
s-183 CWKS gra w pełnym składzie ligowym.
s-184 Czarne kontury dolnych urwisk Mięguszowieckiego stają się coraz bardziej widoczne.
s-185 Czarnooka roześmiała się nagle.
s-186 - Czasem decydowała lista krajowa, a nie wyborcy.
s-187 Czasem tu się kuca.
s-188 - Czego się drzecie?
s-189 - Czekaj!
s-190 - Czekaj, ja wyjaśnię.
s-191 - Czekaj, muszę to naprawdę zmyć, bo się jeszcze raz wyrzygam.
s-192 Czekam na windę.
s-193 Czemu oni ciągle piją!
s-194 cztery sztuki były..
s-195 Czuję czyjeś ramię.
s-196 Czuję wielki dyskomfort psychiczny.
s-197 - Czuję wielką odpowiedzialność i zaszczyt.
s-198 Czuł na sobie krótki, gorący oddech Maksa.
s-199 Czułem ciepło, oszołomienie.
s-200 Czy bank i Ministerstwo Finansów zejdą wreszcie ze ścieżki wojennej?
s-201 Czy Budrys i Bryndas to krewni Brandysa?

Text viewDownload CoNNL-U