Javascript seems to be turned off, or there was a communication error. Turn on Javascript for more display options.
2
o
30
76 Kapitola LIT.
giež newidie, tak bude gich frdce zamraczeno, Ze čafto, kdyz nemocz powrže
a fmrt blyżecy fie fylu przemoż, wffak neprzeftanu, by pecze nemiely o tom,
geffto fluffie k fwietu. to, geffto gyz muffegy oftawiti, gednagi gefftie, yako
wzdy tiem zadagicz wlafti. A tak wyd|pufti z tiela hubene duffe, welnuw(fy
milofti k tomuto fwietu a lpiecz gefítie w zdeyffich wiecz(ech). Ale zadoft
dobrych lidij tahne fie k wiecznym wieczem y w ta doba, kdyz gefftie magi
tohoto zywota plne zdrawi. Nicz dobr(y) nebude k fmrti mieti podobneho;
wffak, yako gy przed febu mage, obmyfflewa na wffaky czas fwe fkonanie. Amé.
Drerky. (Li)
ИД $t tak tiezko puftiti od fwieta, ano $t tak pracznie flużyti fwietu;
A gefftie negeden, pro {wiet praczowaw tiezko, nedoyde toho, gemuz
by chtiel; A pakly doyde naypoflez, ztrati tu vtiechu, ze tuha gedno oftane
gemu. By tuż pracy lide pro boh nefly yako pro fwiet, dobru odplatu od
bohaby wzely. A to by giż nebyli w gine wyńnye tohoto fwieta milowniczy.
Dofti $t winny tak pro marny a neftateczny fwiet nefti praczy tak weliku
a boha netbati.
OrEcz. komu geft co milo, ten fie proto y pracy waży. A tak zly pro
zle, marni pro marne a dobrzi pro dobre nefu pracy. A miloft kazdemu
praczy geho oblehczuge a nadie- (str. 155) ge geft, Ze fkrze pracy doydu
pokoge. A tak to gt gifta wiecz: nehodugit tohoto fwieta milowniczy; ale,
hrdie fie ftawiegicz a, yako by hodowaly, vkazugicz, hroznu praczy magy
a w frdczy lopoty dofti. Neb kdez hrdoft, tu zawift a hniew hotow a lakoma
pecze, aby dofahl, czym by fwu hrdoft vkazowal. kterakz tu frdce bude bez
lopoty? Swiet nemoż Zadofti kazdeho milownika fweho nafytiti a chud gt
k tomu; Y mufy, chcely dati gednomu, wzieti druhemu; A z toho zawift,
pecze a nemiloft k drużczy, ftrach nafyle od wyffieho, 1ii oklamanie od
rowneho y od menffieho. Ay czot $t tefknofti tohoto fwieta milownikom,
kakzkoly ne wzdy gie czygi a gfucz milofti geho omameni!
A niekterzy krzywu nadiegy odtuffie fobie, rzkucz: »Kdyz toto tak neb
takto zpofobime, budem mieti dobre bydlo.« ano pak y to bude fwu pracy
mieti. Y mluwy o tom fwaty Rzehorz, kak fu flepi, geffto p marny fwiet tak
praczugy, a die: Milowniczy fwieta wefele newiedie praweho, tu fie milofti
oflepywffe; ani toho, czo lopoty trpie pro fwiet. ale, kdyby to prawie opatrzily,
vzrzeli by, że by fluffniegy bylo plakati nezly fie w leftnem dobrem, geffto
geft na fwietie, radowati; ale, netbagicz widieti lepffieho, wole za naylepffie[ho]
neftatecznoft. Neb gedno toho, czoz tielefnie oczy widita, zadagicze, k tomu
welnu frdcem, Geffto gedno pochlebnu poftawu zadoft drazdy. a wífak fie
gich radoftem czafti zamutezy przymieffugy À tiem trpie, gimZ fie kochagi,
A gefftie mnye, by to byla rozkofs.
Zdaly lid nemudrofti oflepeny a od prawdy od- (str. 156) wraczeny Pro
marnu czeft tohoto fwieta newazy fie kazde praczye? boh wely od bezprziemne
