EN | ES |

Facsimile Lines

1031


< Page >

[1]
2

[2]
o

[3]
2

[4]
o

[5]
35

[6]
74 Kapitola Z.

[7]
tuto chczyt fwate® Rzehorze rzecz wzieti k odpowiedi, tent die: (str. 150) Mnozy
[8]
wieczny Zywot zameffkawagy, po tiech wiecech ftogiecz, gymZ gt mynuti;
[9]
Y nechtie, co fu nebefke wiecy, znamenati. Mnye hubenczy, by w dobrem
[10]
bydle na fwietie byli, y milugy fwe bezbydle a w fwe flepotie fu wefely,
[11]
Gefíto gy magy ku pokutie. Ale dobrzi, proti tomu widucz, ze magy wffe-
[12]
czky fwietfke wieczy mynuti, k ézemu (u ftworzeni, po tom ftogie; A kdyz
[13]
nicz nenie toho na wffem fwietie, czo by zadoft czlowieczie nafytiti mohlo,
[14]
kromie boha: Swu myfly gedno odpoczywagy, kdyz zrzie k bohu, fpatrzugicz
[15]
diwnoft geho welebnofti. A tak, acz fwiet gefltie drży gich tiela, myfly z fwieta
[16]
powftawagy a, pićzicz, ze gim geft zde trpieti gefftie bezbydle toto, gichz
[17]
oftenecz milofti k nebefke wlafti wzdy pobada; A widucz, kak gt onoho
[18]
fwieta vplnie dobre, nemohu zdeyffieho nevftawneho dobre? milowati; A czimz
[19]
menie gim fu mily fwietfke wiecy, tiem wiece tużye, ze fu gefftie nedofahly
[20]
toho dobreho, geffto by gym trwalo wiecznie.

[21]
Mluwy opiet fwaty Rzehorz o tielefnych lidech, wzem ono flowo, geffto
[22]
geft Yob rzekl: »KoZe ma zprahla a sftarala fie« y die: W fwate czierkwi
[23]
t(y), geffto gedno o nynyeyffich wiecech peczy magy, moZem kozy rozomieti,
[24]
geffto fie wrafka, zprachífy. Neb myfl tielefneho czlowieka ty wiecy, geffto
[25]
widij okolo febe, milugicz, k wiecznym wiecem neztahne febe. Bal fie geft
[26]
prok fwrafkanie toho y wolaffe k bohu: Jako yadrnofti a tuku bud ma duffe
[27]
naplniena! Tehdy yadrnoft a tuk naplny duffy, kdyż nadiege nebefkych
[28]
wieczy rozwlazugy. Tehdyt fie kuoze, (str. 151) fchnucz, wrafka, kdyz frdce,
[29]
dane wiecem fwietfkÿ, netahne nadiege z milofti fweho ftworzitele. a protot
[30]
myfly mnohych tielefne wieczy milugy; Neb, kterak brzcze tielefny zywot
[31]
prycz bieży, myfly k tomu neprzylożie. By pilnie brzkoft geho znamenaly,
[32]
pilnie by profpiechu zde nemilowaly. Ale fwieti lidee, widu, kaku brzkofti
[33]
zywot tento prycz biezy, w tee wrtkofti nechtie vlnuti myflmi fwymi. Neb
[34]
budy zlych nebudu pewny. Bun|dy fu wiecz lutowa a nepewna, geffto, nefobiecz
[35]
fie, by tu wzdy byli, vdielagy fobie obranu przed zymu aneb przed wedrem.

[36]
Co geft budami tuto rozomieti? gefito fftieftie tohoto fwieta, geffto ge
[37]
fobie dielagy milownicy fwieta a, yakz mohu, przyprawugy, chtiecz obranu
[38]
mieti przed nedoftatky tohoto fwieta; ale nepewne fu, oborzie fie gim napofledy.
[39]
Pnu fie lidee, hledagicz cztij, aby nebyli mezy ginymi zawrZeni; hledagy fbożie,
[40]
bogiecz fie chudoby; nicz nemyfle, kak gim wiecz byti, Gedno na to vlehly,
[41]
aby zde w niczemż nemiely nedoftatku a fwa gmena rozffyrzyly; A kdyz to
[42]
gde gim po woly, tehdy fie mnye owffem fftiaftnymi [A kdyz to gde gim po
[43]
woly tehdy fie mnye owffem fftiaftnymi|. A tak za tu pilnofti, geffto gy
[44]
o budach magy, myfli k bydlu wiecznemu nepozdwihnu. O kakz tiem tieże
[45]
ponefu, czim wiece przylożie! ale dobrzy, kdyż gim przidu tohoto fwieta dobre
[46]
wiecy, newelmy toho ważie draho ani fe zdeyffieho zleho lekagy welmy; ale,
[47]
kdyz ge vtka zdeyffie dobre, bogie fie zleho buduczieho; A kdyz trpie czo
[48]
protiwneho, n(a)- (str. 152) diegy dobreho, geffto przigiti ma po tomto fwietie,
[49]
odtuffie fobie; A tak pohod uzywagi tohoto fwieta yakoz boży putnicy.

[50]
Putnik, acz na loży odpoczywa, ale myfly prycz od nieho. Mnohokrat lide
[51]
fwieti krygi fie fftieftie neftaleho, aby fie neobmeffkaly, liboft w niem magicz,


Text viewFacsimile